Dom i biuro na czterech kółkach. Targi kamperów przyciągają tłumy
Od początku roku zajęcia z amerykańskimi czołgami w wersji M1A1 oraz koreańskimi Czarnymi Panterami prowadzą samodzielnie instruktorzy Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu.
Z ich przebiegu zadowolony jest komendant CSWL płk Rafał Matera.
Dla osób, które miały kontakt z tym sprzętem starszym, to jest czysta przyjemność pracy na tym sprzęcie. Żołnierze są zaangażowani. My, podpatrując szkolenie Amerykanów, przejęliśmy trochę ich sposób szkolenia, połączyliśmy z naszymi rozwiązaniami i to szkolenie jest naprawdę efektywne
- wyjaśnia płk Matera.
Do szkoleń polskich żołnierzy wykorzystywane jest ponad 25 czołgów Abrams i K2. Kursy to jeden z tematów trwającej w Poznaniu Konferencji Pionu Szkolenia Szkoleniowiec-25.
Eksperci rozmawiają nie tylko o sprzęcie, ale także o zmianach w kadrach wojska. Jak powiedział Szef Zarządu Szkolenia w Sztabie Generalnym gen. Rafał Miernik, przedmiotem zainteresowania armii jest pokolenie Z.
Mam dwóch synów z pokolenia Z i bardzo dużo rozmawiałem z nimi na ten temat. To jest nic innego jak znalezienie pewnego mostu komunikacyjnego, tego, że jako przedstawiciele innych pokoleń, my też kiedyś byliśmy takim pokoleniem Z dla starszych pokoleń
- mówi gen. Miernik.
Dla wojska praca z pokoleniem Z jest wyzwaniem, ponieważ jego przedstawiciele nie uznają autorytetów. Dowódcy muszą zapracować na uznanie młodych ludzi. Armia liczy na zdolności "zetek" między innymi przy pracy z nowoczesnymi technologiami.
Uczestnicy konferencji zwracali także uwagę na konieczność rozbudowy infrastruktury do szkoleń.