Nie czekajmy do ostatniej chwili na rozliczenie się z fiskusem - zachęca rzeczniczka IAS

Jak mówi - składający zeznania w tradycyjnej, papierowej formie, są dzisiaj w mniejszości. Decydując się na formę papierową musimy pamiętać, o wpisywaniu liczb do właściwych rubryk i uważać na błędy w rachunkach, które często się zdarzają.

Jak dodaje Spychała-Szuszczyńska, w formie elektronicznej jest dużo łatwiej.

Większość zeznań, jaka trafia do nas, ma formę elektroniczną, to jest ok. 90 proc. zeznań, co sprawia, że możemy powiedzieć, że Wielkopolanie bardzo chętnie korzystają z możliwości elektronicznego rozliczenia swojego dochodu. Ta grupa osób, która ma jeszcze ten obowiązek przed sobą, jest niewielka i z tego spora część to są osoby, które być może będą chciały skorzystać z możliwości automatycznego zaakceptowania

- wyjaśnia Małgorzata Spychała-Szuszczyńska.

Zeznania można składać do 2 maja. Ci, którzy będą chcieli przyjść osobiście z dokumentami, mogą to zrobić w Poznaniu do godziny 18:00.

Cała rozmowa na temat PIT-ów poniżej:

Roman Wawrzyniak: Miesiąc kończy się w sobotę, ale czasu na złożenie zeznania podatkowego mamy nieco więcej, prawda?

Małgorzata Spychała-Szuszczyńska: Tak. Układ kalendarza sprawił, że ostateczny termin przypada na 2 maja.

Czy urzędy będą pracować w najbliższą sobotę i jak będzie z pracą w poniedziałek?

Większość zeznań, jaka trafia do nas, ma formę elektroniczną, to jest ok. 90 proc. zeznań. Wielkopolanie bardzo chętnie korzystają właśnie z tej możliwości elektronicznego rozliczenia dochodu, natomiast jeśli chodzi o pracę urzędów, to w poniedziałek urząd pracuje normalnie, w nieco wydłużonych godzinach - do 18:00. Wydłużenie wynikają nie z konieczności obsługi składających zeznania, ale to jest ten dzień, kiedy urząd jest czynny.

Jeżeli ktoś w ostatniej chwili będzie miał wątpliwości, to porady otrzyma od państwa?

Tak, w tym zakresie obsługa funkcjonuje, ale ja zachęcam, żeby nie zostawiać tego na ostatni dzień, jest jeszcze kilka dni, mamy wsparcie Krajowej Informacji Skarbowej, mamy usługę twój e-pit.

Ilu Polaków już się rozliczyło?

Z takich świeżych informacji, które otrzymałam wynika, że ponad 5,5 mln zeznań jest złożonych przez e-pit, a jeżeli chodzi o statystyki, to one wyglądają inaczej, niż w latach ubiegłych, bowiem jest grupa, która korzysta z opcji automatycznego zaakceptowania zeznania podatkowego, a w ubiegłym roku to ponad 4,3 mln w takiej formie zostało zaakceptowanych.

Pamiętamy kolejki z poprzednich lat. Czy można się spodziewać kolejek 2 maja?

Sądzę, że dla większości Wielkopolan ten obowiązek jest już wykonany. Ta grupa, która ma ten obowiązek jeszcze przed sobą, jest niewielka i to są osoby, które być może będą chciały skorzystać z możliwości automatycznego zaakceptowania, bo są to podatnicy niekorzystający z ulg i odliczeń. O ile zeznania przygotowane w usłudze twój e-pit, dotyczą zarówno pit-37, pit-36 i pit-38 czy oświadczenia pit OP, to procedura akceptacji dotyczy wyłącznie pitów - 37 i 38. Ale jest to ta największa grupa podatników, a więc to są osoby, które mają swojego pracodawcę, płatnika, który odprowadza składki i co roku rozliczają swoje dochody poprzez pit-37.

Kto rozliczany jest automatycznie i kiedy to następuje? Bo w ostatniej chwili ktoś może powiedzieć, że chce rozliczyć się ze współmałżonkiem.

Ta formuła autoakceptacji dotyczy tylko zeznań pit-37 i 38 i ona dzieje się w ostatnim dniu - 2 maja.

Ale czy my musimy wykonać wtedy jakiś krok?

Dotyczy to sytuacji, kiedy podatnik nie złożył zeznania papierowo, czy w innej formie, nie odrzucił zeznania, to ono się automatycznie zaakceptuje. Jeżeli korzystamy z ulg i odliczeń, to musimy pamiętać, że Krajowa Administracja Skarbowa, która przygotowuje te dokumenty, nie dysponuje takimi informacjami i jeżeli podatnik chce odliczyć jakieś wydatki, to musi indywidualnie te wartości wprowadzić do usługi e-pit, żeby obniżyć wymiar podatku, jeżeli ma do tego uprawnienia.

Jak rozliczani są emeryci?

To ta grupa, która zawsze w pierwszej kolejności realizowała swoje powinności, tutaj nic się nie zmieniło, to ta grupa, która korzysta najczęściej z ulgi rehabilitacyjnej i jeżeli chcemy z tego skorzystać, musimy te wartości wprowadzić. Jest to bardzo proste rozwiązanie, sama usługa e-pit, która jest dostępna na portalu podatkowym, jest bardzo prosta i jeżeli słuchacze nie korzystali dotychczas, ona w zupełnie odmienny sposób prezentuje informacje, niż forma papierowa.

Czyli jesteśmy nawigowani, można powiedzieć?

Tak, jest to bardzo proste, przejrzyście pokazane, co jest naszym dochodem, jakie dokumenty zostały wzięte pod uwagę przy przygotowaniu zeznania, mamy możliwość w prosty sposób modyfikowania tej części dotyczącej odliczeń. Jeżeli korzystaliśmy z organizacji pożytku publicznego w roku poprzednim i wskazywaliśmy ją, ona automatycznie zostanie przeniesiona, ale to też nie oznacza, że jeśli chcemy wesprzeć inną organizację pożytku publicznego, to nie możemy tego zmienić. Jeżeli korzystaliśmy z ulgi prorodzinnej, to jest to również ta informacja, która zostanie automatycznie wprowadzona do zeznania przygotowanego przez KAS. Natomiast w pozostałym zakresie sami już tutaj, na podstawie dokumentów, wykazujemy te wydatki w ramach odliczeń, które nam przysługują. Z istotnych kwestii, jeżeli spodziewamy się nadpłaty, warto sprawdzić, czy numer konta, którym dysponuje Urząd Skarbowy jest aktualny, to możemy w bardzo prosty sposób zaktualizować. Jeżeli nie wskazywaliśmy takiej informacji do urzędu, to warto przekazać taką informację, żeby zwrot trafił na nasze konto. W innym przypadku jedyna formuła jaka zostaje, to przekaz pocztowy, on wiąże się kosztami, ponoszonymi przez podatnika.

Wrócę na chwilę do emerytur, jeśli ktoś nie korzysta z żadnych ulg to rozumiem, że to rozliczenie robi ZUS.

Tak, aczkolwiek tutaj są bardzo indywidualne sprawy, bo może być też tak, że małżonkowie chcą się wspólnie rozliczyć, bo jeden jest aktywny zawodowo. Te zeznania w usłudze e-pit są indywidualne, nawet jeżeli korzystaliśmy w poprzednich latach z formuły wspólnego rozliczenia i chcemy nadal wspólnie rozliczać dochód, to też będzie wymagało odkliknięcia i zaznaczenia, że to rozliczenie wspólne.

Jeżeli popełniliśmy jakiś błąd, ale odkryjemy go po złożeniu zeznania, co wtedy?

W przypadku zeznania elektronicznego, to tak naprawdę jedyny błąd, jaki możemy popełnić to może okazać się, że korzystaliśmy z ulgi i nie mieliśmy do niej prawa, lub odwrotnie, jest możliwość złożenia korekty, przy czym konsekwencje korekty są też różne w zależności od tego, o jakich okolicznościach będziemy mówić. Jeżeli korektę składamy po zakończeniu kampanii zeznań i efektem jest nadpłata, tu Urząd Skarbowy taką nadpłatę nam zwróci, natomiast jeżeli sytuacja będzie odwrotna, a więc podatnik, w wyniku korekty, okaże się, że zwrócił do budżetu państwa zbyt małą kwotę i jest jeszcze niedopłata, to musimy liczyć się z tym, że oprócz uregulowania tej kwoty, będziemy musieli ją zwrócić z odsetkami należnymi. Jeżeli korektę robimy przed zakończeniem kampanii zeznań, to jest to neutralne. Bo cały czas jesteśmy w terminie. Podatnicy często myślą, że złożenie zeznania podatkowego wiąże się z tym, że od razu musimy zapłacić brakujący podatek. Absolutnie nie. Te czynności nie są ze sobą w żaden sposób powiązane. Mogę zeznanie złożyć pierwszego dnia kampanii, a brakujący podatek zapłacić ostatniego dnia kampanii - 2 maja.

Jakie jeszcze zdarzają się błędy?

Błędy rachunkowe dotyczą formuły papierowej. Jeżeli decydujemy się na tradycyjny sposób rozliczenia, to warto sprawdzić, czy mamy wszystkie załączniki, które powinny być, czy podpisaliśmy zeznanie. Bo jeśli wyślemy je pocztą, to urzędnik nie będzie mógł prosić o uzupełnienie, bo to zeznanie niekompletne trafi. Warto sprawdzić błędy rachunkowe, nie w tych miejscach są wypełnianie, co trzeba. Bardzo zachęcamy do korzystania z narzędzi elektronicznych.

Życie pokazuje, że z tego najczęściej Wielkopolanie korzystają.

Nie tylko młodzi ludzie, ale wśród rozliczających się w ten sposób są 99-latkowie i starsi.

Bardzo dziękuję za rozmowę.