Uświetni go spektakl " Kto się boi Virginii Wolf w reż. Radosława Maciąga. Ale spektakl to nie jedyna atrakcja, która będzie czekać na widzów kaliskiego Teatru ostatniego dnia starego roku. Widzowie będą mieli okazję wznieść razem z aktorami noworoczny toast - mówi Marcelina Hertmann z kaliskiego teatru:
W tym roku zaproponujemy spektakl Kto się boi Virginii Wolf w reż. Radosława Maciąga. Po spektaklu wszyscy widzowie wezmą udział w konkursie z nagrodami i będą mieli okazję wznieść razem z naszymi aktorami toast za nowy rok oraz zaproponujemy Państwu degustacyjny poczęstunek. Obiecujemy, ze będzie to wieczór pełen emocji".
Jak podkreśla Marcelina Hartmann - jest całkiem spora grupa entuzjastów, którzy lubią spędzać ostatni dzień w roku właśnie w teatrze, dlatego zawsze przygotowywane są niespodzianki. Wieczór zakończy się około godz. 23.00