Setki zabitych ludzi, zakatowanych, rozstrzelanych cywilów. Ciała na ulicach, zaminowane terytorium, zaminowane są nawet ciała zabitych. Wszędzie skutki szabrownictwa...
- wymienił prezydent.
Na naszej ziemi było skoncentrowane zło: zabójcy, kaci, gwałciciele, szabrownicy, którzy nazywają siebie armią. I którzy zasługują tylko na śmierć po tym, co zrobili
- dodał.
Wyraził życzenie, by matka każdego rosyjskiego żołnierza zobaczyła ciała zabitych ludzi w Buczy, Irpieniu, Hostomlu.
Co zrobili, dlaczego ich zabili? Co zrobił mężczyzna, który jechał rowerem po ulicy? Po co torturowali na śmierć zwykłych ludzi w zwykłym mieście? Dlaczego dusili kobiety po tym, jak wyrywali im kolczyki z uszu?‚ Jak można było gwałcić kobiety i zabijać je na oczach dzieci? Znęcać się nad ich ciałami nawet po śmierci? Po co miażdżyli czołgami ciała ludzi? Co zrobiło waszej Rosji ukraińskie miasto Bucza?
- pytał prezydent.
Ocenił, że rosyjscy żołnierze zabijali świadomie i z zadowoleniem. Wasza kultura i ludzkie oblicze zginęły wraz z zabitymi Ukraińcami i Ukrainkami
- zwrócił się do Rosjan.
Zełenski poinformował, że na Ukrainie utworzony będzie specjalny mechanizm prawny mający pozwolić na przeprowadzenie śledztwa w sprawie każdej zbrodni popełnionej przez okupantów na terytorium Ukrainy i pociągnięcie winnych do odpowiedzialności. Mechanizm ma zakładać współpracę ukraińskich i zagranicznych ekspertów, śledczych, prokuratorów i sędziów.
Prezydent zapowiedział, że zbrodnie wojenne w Buczy i innych ukraińskich miastach podczas rosyjskiej okupacji będą tematem wtorkowego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Zostanie też nałożony nowy pakiet sankcji na Rosję, ale to wszystko za mało
- ocenił.
Potrzebne są jeszcze wnioski. Nie tylko w sprawie Rosji, ale też w sprawie politycznego zachowania, które faktycznie pozwoliło temu złu przyjść na naszą ziemię
- dodał
Przypomniał, że w weekend mija 14. rocznica szczytu NATO w Bukareszcie.
Wtedy była szansa, by zabrać Ukrainę z szarej strefy na wschodzie Europy, z szarej strefy między NATO a Rosją. Szarej strefy, o której w Rosji myśli się, że może w niej robić wszystko, nawet (popełniać) najstraszniejsze zbrodnie wojenne
- kontynuował szef państwa.
Zełenski powiedział, że w 2008 r. niektórzy politycy z obawy przed Rosją myśleli, że odmawiając Ukrainie członkostwa w NATO, będą mogli zaspokoić Rosję i skłonić ją do szanowania Ukrainy.
W ciągu 14 lat od tej błędnej kalkulacji Ukraina przeżyła rewolucję, osiem lat wojny w Donbasie, a teraz walczymy o życie w najstraszniejszej wojnie w Europie od II wojny światowej
- podkreślił.
Prezydent dodał, że zaprasza byłą kanclerz Niemiec Angelę Merkel i byłego prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego do Buczy, by - jak podkreślił - przekonali się, do czego prowadzi polityka ustępstw wobec Rosji.
Zapraszam panią Merkel i pana Sarkozy'ego do odwiedzenia Buczy i zobaczenia, do czego przez 14 lat doprowadziła polityka ustępstw wobec Rosji
- oznajmił.
Wskazał, że dwoje byłych przywódców powinno tam pojechać, by "zobaczyć na własne oczy zakatowanych Ukraińców i Ukrainki".
Stwierdził też, że naszedł czas, by zrobić wszystko, aby rosyjskie zbrodnie wojenne były ostatnim przejawem takiego zła na świecie.