Mamy nagrania, dowody na popełnianie przez Rosjan zbrodni wojennych
- oświadczył Bojczenko podczas konferencji prasowej online.
W Mariupolu Rosjanie dokonują ludobójstwa rosyjskojęzycznej ludności miasta, ludobójstwa Ukraińców
- powiedział mer. Według szacunków Bojczenki w położonym nad Morzem Azowskim mieście zabito dotąd 21 tys. cywilów.
Miasto i jego obrońcy znajdują się w niewyobrażalnie trudnej sytuacji, ale nadal stawiają opór. Niemogący pokonać ich Rosjanie uciekli się nawet do użycia broni chemicznej
- wskazał mer obleganego miasta.
Bohaterowie z Mariupola są jak stal, jednak nawet stal ma swoje granice wytrzymałości
- ostrzegł.
W mieście nie ma bieżącej wody, elektryczności. Okupanci nie pozwalają ludziom opuścić miasta, ostrzeliwują miejsca gromadzenia się cywilów, celowo niszczą autobusy przygotowane do ewakuacji ludności
- poinformował Bojczenko.
Dopóki miasto będzie stawiać opór, Ukraina przetrwa
- powiedział.