NA ANTENIE: WIOSENNIE (2021)/ANNA JURKSZTOWICZ
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Bicie łańcuchami i rażenie prądem – byli więźniowie opisują warunki w obozie w Ołeniwce

Publikacja: 31.07.2022 g.13:03  Aktualizacja: 31.07.2022 g.13:07 PAP
Poznań
Strażnicy bili łańcuchami i metalowymi rurami, torturowali prądem i upokarzali, dawali tylko tyle jedzenia, by dało się przeżyć – powiedzieli dziennikowi „New York Times” byli więźniowie rosyjskiego obozu w Ołeniwce, gdzie w wyniku ostrzału zginęły dziesiątki ukraińskich jeńców.
wojna ukraina - SERGEY KOZLOV - PAP/EPA
Fot. SERGEY KOZLOV (PAP/EPA)

„Jak wyjaśnili strażnicy, ważne było, aby więzień został upokorzony od razu” po przybyciu – powiedział 37-letni cywil Staś Hłuszko, który 4 lipca został zwolniony z tzw. obozu filtracyjnego w Ołeniwce na terytorium samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej we wschodniej części Ukrainy.

„Tortury zadawane nam, cywilom, nie były tak straszne jak te stosowane wobec żołnierzy” – podkreślił. Według jego relacji strażnicy zmuszali nowych więźniów do przebiegania „korytarzem”, podczas gdy byli bici „łańcuchami, metalowymi rurami i innymi” narzędziami.

„Jeden facet z ekipy ratowniczej został umieszczony w naszej celi i przez cały dzień nie mógł się ruszać. Był torturowany prądem” – dodał Hłuszko.
Inny cywil, 35-letni Witalij Sytnikow, aresztowany w marcu w czasie próby ewakuacji mieszkańców Mariupola, opisał specjalną celę do dyscyplinowania więźniów, którą nazywano „jamą”.

„Prawie każdego dnia słyszeliśmy, jak bito tam jeńców wojennych” – powiedział w wywiadzie telefonicznym Sytnikow. Według niego większość z tych, których bito, to żołnierze, którzy bronili wcześniej zakładów Azowstal w Mariupolu.

W nocy z czwartku na piątek rosyjskie wojska przeprowadziły precyzyjny ostrzał tzw. obozu filtracyjnego w Ołeniwce na terytorium samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej na wschodzie Ukrainy, gdzie znajdowali się ukraińscy jeńcy, m.in. obrońcy Azowstalu – informował Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

Według prezydenta Wołodymyra Zełenskiego była to zaplanowana zbrodnia, w ramach której rosyjskie wojsko celowo zamordowało ponad 50 ukraińskich obrońców.
„NYT” podkreśla, że traktowanie ukraińskich żołnierzy i cywilów w rosyjskiej niewoli wywołuje coraz większe zaniepokojenie. Rosja nie poinformowała o dokładnej liczbie więźniów, a sytuację komplikuje fakt, że cywile przetrzymywani są w obozach razem z żołnierzami.

Według odtajnionej niedawno oceny amerykańskiego wywiadu Rosjanie prowadzą na wschodzie Ukrainy i w zachodniej Rosji co najmniej 18 tzw. ośrodków filtracyjnych. Przeszły przez nie dziesiątki tysięcy cywilów deportowanych z Ukrainy do Rosji, a osoby uznawane za zagrożenie umieszczane są w innych obozach razem z żołnierzami – wynika z relacji świadków.

PAP
https://www.radiopoznan.fm/n/K6CeHS
KOMENTARZE 0