Ścianę usunięto w październiku. Służby zawiadomiła konserwator zabytków.
Po analizie zebranego materiału dowodowego w tej sprawie policjanci ustalili, że nie doszło do popełnienia przestępstwa
- poinformowała nas Marta Mróz z Poznańskiej policji.
"Taką decyzję można zaskarżyć" - mówi radny osiedlowy ze Starego Miasta Tomasz Dworek.
Mam nadzieje, że Urząd Miasta Poznania takie działania podejmie. Nie możemy pozwolić na to, aby w centrum miasta deweloper burzył substancję zabytkową o dużym znaczeniu historycznym.
Już w środę informowaliśmy, że Miejski Konserwator Zabytków uchylił pozwolenie konserwatorskie.
Do czwartku 17 grudnia nie otrzymaliśmy decyzji z MKZ dotyczącej uchylenia pozwolenia konserwatorskiego, w związku z tym trudno nam zająć stanowisko w tej sprawie
- mówi Tomasz Sweklej z Virke sp. z o.o. Przedstawiciel dewelopera podkreśla, że jest zdecydowanie za wcześnie, by mówić o przyszłej inwestycji.
Na tym etapie zależy nam na polubownym zakończeniu całej sprawy. W trakcie robót budowlanych chcemy odbudować rozebraną ścianę, ze zgromadzonych i zabezpieczonych w czasie rozbiórki oryginalnych materiałów
- dodaje Sweklej.