NA ANTENIE: YOU SEXY THING/HOT CHOCOLATE
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Owoce dojrzewają - czas zatem zająć się ich jedzeniem i przetworzeniem

Publikacja: 16.08.2021 g.12:08  Aktualizacja: 16.08.2021 g.12:09 Wojciech Chmielewski
Wielkopolska
Truskawki i porzeczki już za nami - teraz borówki, maliny, wiśnie, śliwki... Tyle, że jeśli chcemy kupić w sklepie, to ceny mogą zaskoczyć.
maliny - Fotolia
Fot. (Fotolia)

Tymczasem rolnicy mówią, że owoców jest tak dużo, że nie ma kto zbierać. Dlaczego między ceną u rolnika a tą w sklepie jest tak duża różnica? Sadownicy z Sandomierza mówią o wiśniowej katastrowie i widmie bankructwa. Cena wiśni na kompoty to 1,40 - 1,60. Na sok 70 groszy.

Sadownik spod Kalisza postanowił więc zaprosić do wspólnego rwania wiśni, bo ceny skupu są zatrważająco niskie. Można sobie samemu narwać i cieszyć się domowym kompotem lub pachnącym ciastem z wiśniami. Dwa lata temu podczas podobnej akcji zjechali ludzie z Torunia czy Częstochowy. Bo to przyjemne z pożytecznym. Drzewa w sadzie pana Karola aż uginają się od nadmiaru owoców.

Dlaczego sadownicy nie mogą zarobić tyle, by opłacało się zbierać i sprzedawać swoje plony? Zapraszamy - W środku dnia po 12:15.

https://www.radiopoznan.fm/n/yG5t5U
KOMENTARZE 0