Wielu kibiców Kolejorza uważa, że ich drużyna mogłaby pomóc Piastowi, byle tytułu nie zdobyła warszawska Legia. O takiej postawie nie chce słyszeć trener Dariusz Żuraw.
- Ostatnio na światłach zatrzymał mnie taksówkarz i mówił, żebyśmy się nie wygłupiali i nie wygrali przypadkiem w Gliwicach - mówi Żuraw. - To jest dla mnie sytuacja, której sobie nie wyobrażam. Jestem trenerem, jestem sportowcem, a moi zawodnicy wychodzą na boisko, żeby wygrać i tu się nic nie zmieni - zaznacza szkoleniowiec poznaniaków.
Na mecz do Gliwic nie mogą jechać kibice Lecha, bowiem na wniosek policji taką decyzję wydał wojewoda śląski. Początek spotkania z Piastem o godz. 18.00. Na naszej antenie transmisja w ramach audycji "W sportowym rytmie" od godz. 17.05.
Tak prezentuje się skład @LechPoznan na ostatnie spotkanie w sezonie 2018/19. Początek meczu w Gliwicach o godzinie 18:00. Kolejorz, po zwycięstwo! #PIALPO pic.twitter.com/zVrzcigcnN
— Lech Poznań (@LechPoznan) 19 maja 2019
Jeśli warszawka podłapie temat, to mamy ewidentny walkower dla Lecha. Działacze Piasta swoim debilizmem przez niewpuszczenie kibiców Lecha sami pozbędą się mistrzostwa ;)