Przy Bułgarskiej bramki padały dopiero po przerwie. Gole dla lechitów strzelali Michał Skóraś, Mikael Ishak oraz Dani Ramirez.
Na ligowe zwycięstwo Kolejorz czekał półtora miesiąca. Na strzelenie przynajmniej trzech bramek w meczu - ponad cztery.
Już w najbliższy piątek poznaniacy zagrają na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała.