Bielszczanie do przerwy prowadzili 1:0 po trafieniu Artura Popławskiego. Po zmianie stron wyrównał Adrian Skrzypek. Bohaterem spotkania był jednak bramkarz Red Dragons Łukasz Błaszczyk. To on obronił decydującego karnego, a wcześniej kilkukrotnie skutecznie zatrzymywał napastników z Bielska - Białej.
Dla zespołu z Pniew to kolejny duży sukces w ostatnich miesiącach. W maju podopieczni Łukasza Frajtaga niespodziewanie zdobyli Puchar Polski. Co ciekawe, wówczas o wszystkim również decydowała seria rzutów karnych.