W czasie, gdy kilka tysięcy biegaczy będzie rywalizowało na dystansie 42 km i 195 m, zostanie rozegrany bieg na 5 km.
Organizatorzy chcą, by mniej wytrawni zawodnicy, głównie początkujący, zapoznali się z atmosferą wielkiego biegu. "Wykorzystamy miejsce startu i mety maratonu" - zapowiada Filip Borowiak z Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji.
Start jest w tym samym miejscu, gdzie maraton, ale na trasę ruszymy piętnaście minut później. Biegniemy częściowo tą samą trasą, co maratończycy, tylko oczywiście wcześniej zawracamy. No i kończymy na mecie poznańskiego maratonu, czyli na Placu Marka na targach. Trzeba się zmieścić biegnąc te pięć kilometrów w czasie 45 minut. Myślę, że to jest fajna sprawa dla wszystkich osób, które zaczynają swoją przygodę z bieganiem
- mówi Filip Borowiak.
Poznański maraton wystartuje z ulicy Grunwaldzkiej przy targach w niedzielę 22 października o godz. 9.00. Spodziewana frekwencja to ok. 4 tys. uczestników. W biegu Poznań Five kwadrans później będzie mogło pobiec 2 tysiące osób.