"To pomysł na darmowe spędzenie wakacji" - zachęca Agnieszka Nowak-Dembińska z zarządu zieleni.
W trakcie takich zajęć edukacyjnych, pokazujemy jak zbudowany jest hotel dla owadów, jak wygląda prawidłowa budka lęgowa i jak należy o nią dbać. Mamy bardzo ciekawy blok poświęcony pszczołom, zarówno tym miodnym jak i pszczołom dzikim. W parkach mówimy o tym, w jakim sposób prawidłowo dokarmiać ptaki
- wyjaśnia Agnieszka Nowak-Dembińska.
Spacery edukacyjne przeznaczone są dla grup z miasta i odwiedzających. Są sposobem na odprężenie się i relaks, które w okresie letnim są szczególnie potrzebne. Sami mieszkańcy przyznają, że chowając się przed słońcem, zaglądają do ulubionych parków.
- Mam sentyment do Sołackiego, bo mam zdjęcia ślubne tam.
- Park Cytadela. Jest więcej miejsca, żeby z psami wyjść, są kawiarenki.
- Ulubionym parkiem jest Park Wilsona oczywiście. Mieszkamy bardzo blisko, więc najczęściej tutaj bywamy.
- Restauracja po drodze, mam pieska, wychodzę z pieskiem tutaj.
- Cytadela też jest super, Żurawiniec jest fajny.
- Ja mam Sołacki. - A dlaczego? - Bo bliziutko
- mówią poznaniacy.
Dodajmy, że zdaniem specjalistów - spędzanie czasu na świeżym powietrzu poprawia krążenie i natlenia mózg.
Małgorzata Michalska