NA ANTENIE: THE HARDER I TRY/BROTHER BEYOND
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Zastrzelił szefa z pistoletu

Publikacja: 16.04.2021 g.13:54  Aktualizacja: 16.04.2021 g.14:53 Danuta Synkiewicz
Kalisz
Przed kaliskim sądem ponownie ruszył proces o zabójstwo mężczyzny na fermie kur w Zadowicach. Na ławie oskarżonych zasiadł 55-letni pracownik fermy. Proces rozpoczął się na nowo, bo sędzia, który prowadził sprawę zmarł.
krzysztof k zabił szefa ferma kur w zadowicach - Danuta Synkiewicz
Fot. Danuta Synkiewicz

Chodzi o głośną sprawę zabójstwa z 2019 roku. 55-letni dziś Krzysztof K. zastrzelił swojego pracodawcę. Mężczyźni znali się od lat. Tragedię na fermie miała poprzedzić kłótnia.

Krzysztof K. nie wie, dlaczego chwycił za broń. Twierdzi, że nie chciał zabić. Mężczyzna po zabójstwie uciekł.

Został zatrzymany podczas policyjnej obławy. W jego zatrzymaniu pomógł opublikowany wizerunek z charakterystycznym tatuażem na policzku "kocham cię Beatko". Według prokuratury:

Oddał dwa strzały z broni palnej w postaci pistoletu TT kaliber 7, 62 w okolice głowy pokrzywdzonego powodując jego śmierć

- mówił prokurator Rafał Rybarczyk.

Ale mężczyzna jest również oskarżony o usiłowanie zabójstwa żony ofiary. Kobieta uszła z życiem, bo sprawcy zacięła się broń. Do tego czynu jednak oskarżony się nie przyznał.

Tłumaczył, że motywem zbrodni nie był rabunek, ale nieporozumienia na fermie. Mężczyzna był już wcześniej karany za inne przestępstwa.

Dziś przed sądem zeznał, że wszystkich dokonał na zlecenie swojego pracodawcy.

Przez te wszystkie lata robiłem dla Piotra... szereg różnych drobnych przestępstw: kradzieże, itd. Dwa ostatnie wyroki, które odbywałem mam z jego powodu. Np. niszczenie samochodów, mienia.

Krzysztofowi K. grozi dożywcie.

https://www.radiopoznan.fm/n/M5JtuM
KOMENTARZE 0