We wtorek wielu kierowców było zaskoczonych zamknięciem przejazdu i jechało ulicą Umultowską na pamięć. Wśród nich był pan Jakub, który podobnie jak inni, musiał zawrócić.
Kierowca: Jak to możliwe, że jadąc tutaj nie wiedziałem, że ta droga jest zamknięta? Zdarza się to notorycznie w naszym mieście, mimo tego, że bardzo je lubię i kocham. To jest absurd.
Radio Poznań: Znaków nie było?
Kierowca: Nie było żadnych znaków, dojechałem tutaj i zawracam.
Radio Poznań: Widziałem znaki w dwóch miejscach.
Kierowca: Nie, zaniedbywane są informacje. I to jest do poprawy.
Prace na przejeździe kolejowym na ulicy Umultowskiej mają związek z przebudową kolejowej obwodnicy Poznania.
Objazdy dla kierowców wyznaczono przez Naramowice. Zmiany dotyczą też komunikacji publicznej. Zarząd Transportu Miejskiego zawiesił na trzy tygodnie kursowanie linii autobusowej 198, a linie numer 167 i 911 jeżdżą inaczej. Mają wydłużoną trasę i z ulicy Naramowickiej dojeżdżają także do przystanku UAM Osiedle Różany Potok. Przez przejazd na drugą stronę torów nie mogą także przechodzić piesi.
Na trzy tygodnie został we wtorek rano zamknięty przejazd kolejowy na ulicy Umultowskiej w Poznaniu. Dojazd samochodem na kampus uniwersytecki na Morasku jest mocno utrudniony...
— Radio Poznań (@RadioPoznanSA) April 22, 2025
film: Adam Michalkiewicz/Radio Poznań pic.twitter.com/EWk1kyzKRl