Wypadek karetki pod Nowym Tomyślem. W pojeździe była pacjentka!

Dramatycznie wyglądający wypadek z udziałem karetki w Grońsku koło Nowego Tomyśla. Przed 23 na drodze krajowej nr 92 ambulans, który wiózł pacjentkę do nowotomyskiego szpitala, zderzył się z samochodem osobowym, uderzył w drzewo i przewrócił się na bok.

Jak mówi Joanna Jerzewska z policji w Nowym Tomyślu, wszystkie osoby z karetki trafiły do szpitala.

Doszło do zderzenia samochodu marki VW Passat raz karetki pogotowia. Jak wstępnie ustalono, Volkswagenem kierowała 27-letnia kobieta, która, by umożliwić swobodny przejazd karetce jadącej w tym samym kierunku, zjechała na przystanek autobusowy znajdujący się po prawem stronie. Niestety pojazd odbił się od krawężnika i uderzył w karetkę, która zjechała na pobocze i uderzyła w przydrożne drzewo, a następnie przewróciła się na bok. Jak ustalono, ambulansem jechało dwóch ratowników medycznych i pacjentka.

Poszkodowanym nie zagraża niebezpieczeństwo. Mają ogólne potłuczenia. W akcji uczestniczyli strażacy. Musieli rozcinać karetkę, bo uwięziony był jej kierowca. Podczas akcji był przytomny - mówi rzecznik Straży Pożarnej w Nowym Tomyślu Andrzej Łaciński.

Z samochodu osobowego nikt nie ucierpiał. Natomiast ranne zostały osoby podróżujące karetką pogotowia. Kierujący nią ratownik medyczny został uwięziony. Tę osobę trzeba było wydobywać przy pomocy ratowniczego sprzętu hydraulicznego. Wszystkie osoby podróżujące karetką pogotowia z obrażeniami zostały przetransportowane do szpitala w Nowym Tomyślu, jedna osoba do Szamotuł.

Podczas akcji droga 92 była zablokowana. Na miejscu - obok policji - byli strażacy z: Nowego Tomyśla, Bolewic i Lwówka. Okoliczności wypadku wyjaśnia policja. Na razie nie wiadomo, czy karetka jechała na sygnale.