Tamtejszy magistrat przygotował zestawienie obrotów, które wygenerowali miejscowi przedsiębiorcy, zajmujący się sprzedażą alkoholu. - W roku 2020 ta kwota wzrosła o ponad pół miliona złotych – mówi sekretarz gminy Kaźmierz, Janusz Stróżyk.
Jest obserwowany wzrost: w 2020 roku wydaliśmy na 7,5 miliona, rok wcześniej 7 milionów. Jak podzielimy mieszkańców zameldowanych, no to wychodzi na głowę ponad 860 złotych. Ja jako osoba, która jest związana z profilaktyką od ponad 20 lat apeluję, żeby ludzie się zastanowili, czy na pewno ten alkohol jest im potrzebny.
Janusz Stróżyk dodaje, że jest zbyt wcześnie, by łączyć większą sprzedaż alkoholu z epidemią koronawirusa. Według zestawienia magistratu, największy wzrost odnotowano w sprzedaży wódki. Przedstawiciele magistratu zwracają uwagę, że w gminie Kaźmierz mieszka sporo osób niezameldowanych – to oni mogą podbijać statystykę.