NA ANTENIE: Ramówkowy spekulant
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Wybuch gazu w Jankowie Przygodzkim: inżynier nie przyznaje się do winy

Publikacja: 08.12.2021 g.12:09  Aktualizacja: 08.12.2021 g.15:00 Danuta Synkiewicz
Kalisz
Oskarżony o nieumyślne sprowadzenie katastrofy przed 8 laty w Jankowie Przygodzkim inżynier budowy nie przyznaje się do winy. Dziś przed kaliskim Sądem Okręgowym ruszył proces w sprawie wybuchu gazu, w którym zginęło dwóch pracowników, a kilkanaście osób zostało rannych.
wybuch janków przygodzki inżynier budowy sprawa sąd  - Danuta Synkiewicz
Fot. Danuta Synkiewicz

To była największa katastrofa, do jakiej doszło podczas budowy nowej nitki gazociągu. Poza ofiarami i rannymi, mieszkańcy, którzy mieli domy w strefie wybuchu, stracili dobytek całego życia. 10 budynków mieszkalnych zostało całkowicie zniszczonych. Straty obliczono na kilka milionów złotych.

Po ponad 8 latach od katastrofy sprawa trafiła na wokandę sądową. Według prokuratury do tragedii doprowadził 39-letni dziś inżynier budowy - prokurator Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Jarosław Górnaś.

Nieumyślnie sprowadził zdarzenie zagrażające życiu i zdrowiu wielu ludzi oraz mieniu wielkich rozmiarów mające postać strumieniowego pożaru gazu, w ten sposób, że pełniąc obowiązki inżyniera budowy gazociągu wysokiego ciśnienia, będąc zatrudnionym w firmie ZRUG sp z o.o. i będąc zobowiązanym do sprawowania bezpośredniego nadzoru nad prowadzonymi pracami budowlanymi w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy oraz zgodności prowadzonych prac z projektem budowlanym poprzez niedostosowanie prowadzonych robót ziemnych do wymogów określonych w projekcie, niebezpieczne odstępstwa od projektu w zakresie szerokości i głębokości wykonywanego wykopu, nieprawidłowe składowanie urobku w formie zbyt wysokiego nasypu położonego za blisko krawędzi skarpy wykopu...

- mówił prokurator. 

Oskarżony Mikołaj K, który nadzorował budowę, odmówił składania wyjaśnień. Sąd odczytał wyjaśnienia złożone przez Mikołaja K. w postępowaniu przygotowawczym. Sprawa jest obszerna, zawiera kilkanaście tomów akt. Sąd ma do przesłuchania blisko 100 świadków.

https://www.radiopoznan.fm/n/FSRhGm
KOMENTARZE 0