Słuchacz skarży się między innymi na puszki, butelki po alkoholu i niedopałki leżące wzdłuż ulicy Dworcowej. Sugeruje, żeby sprzątać tę okolicę częściej niż inne.
Sprawą zajął się nasz reporter. Jak relacjonuje, spacer na peron od ronda Kaponiera z pewnością nie należy do przyjemnych. Dziś rano śmieci rzeczywiście było sporo – najwięcej butelek. Zarówno na trawnikach, na chodniku i na przystanku. Problemem jest też charakterystyczny kwaśny zapach.
To czuć i to widać – tego nie ma co opisywać
– stwierdził zniesmaczony pasażer
Przed południem wysłaliśmy maila w sprawie śmieci do Zarządu Dróg Miejskich. Nie dostaliśmy jeszcze odpowiedzi, ale pracownicy chwycili za sprzęt i posprzątali chodnik. Podróżni są zadowoleni.
Na pewno jest lepiej niż było 10 lat temu
– przyznała z zadowoleniem jedna z podróżnych.
Pytania w tej sprawie wysłaliśmy do Zarządu Transportu Miejskiego i ZDM. Do godz. 16 nie otrzymaliśmy odpowiedzi w tej sprawie.