To bardzo duże wyzwanie, szczególnie gdy jest się zawodnikiem, który ściga się tylko w basenie. Warunki były ciekawe, bo była duża fala, też wiatr był zmienny. Już na czwartej boi pożegnałem się z zawodnikiem, który mnie ścigał i w sumie sam ciągnąłem ten wyścig. Rywalami były fala, wiatr i trzeba było sobie radzić z nawigacją
- powiedział Warzocha.
Jak skomentowała swoje wystąpienie Kiara Gerbier?
Dobrze mi się płynęło, było fajnie, dużo fal i lubię, gdy jest jedno okrążenie, bo wtedy jest to prawdziwy maraton
- przyznała Kiara Gerbier z AZS-u Poznań, najlepsza wśród pań.
W Kiekrzu rozegrano w sobotę też pływackie wyścigi na 1000 i 3000 metrów. We wszystkich wzięło udział 120 osób.