W ubiegły wtorek w stolicy Libanu doszło do eksplozji materiałów łatwopalnych, w wyniku której dach nad głową straciło kilkaset tysięcy osób. Spłonęły także znaczne zapasy zboża kraju. Ponad 135 osób zmarło, a 5 tysięcy uznano za zaginione.
Polski rząd i Państwowa Straż Pożarna wyraziła gotowość niesienia pomocy na miejscu. Rząd libański wyraził zgodę na przyjazd Polaków, którzy pomagali w poszukiwaniu ofiar i porządkowaniu terenu. Dziś koło godziny 15 wrócili do domów - cali i zdrowi.