W niedzielę beatyfikacja kardynała Stefana Wyszyńskiego. "Jego nauczanie budowało ducha narodu"

I własnie w tych czasach kiedy systemom totalitarnym, komunizmowi trzeba było przeciwstawić jedność to Wielka Nowenna, która przygotował prymas Wyszyński była znakiem tego, że patrzył bardzo daleko w przyszłość. Było to budowanie wspólnoty pomiędzy ludźmi. Wziął odpowiedzialność za losy kościoła w Polsce ze wszystkimi konsekwencjami i bez wątpienia był gotów oddać swoje życie za Kościół

 - mówi arcybiskup Muszyński.

Jego bezkompromisowa postawa, oddanie Bogu, Kościołowi, było czymś, co wpływało nie tylko na naszą wyobraźnię, ale miało bardzo ważne znaczenie dla naszej formacji kapłańskiej i dla naszej duchowej postawy

 - dodaje arcybiskup senior Henryk Muszyński.

Nauczanie prymasa Tysiąclecia ożywiało niewątpliwie ducha narodu, budowało jego odwagę w trudnych czasach zmagania z komunistyczną władzą, dawało także  promyk nadziei dlatego beatyfikacja tych dwóch osób jest dla katolików bardzo ważna

 - mówi obecny prymas Polski i arcybiskup gnieźnieński, Wojciech Polak.

W niedzielę odbędzie się także beatyfikacja s. Róży Marii Czackiej,  założycielki zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża oraz Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi.

To okazja, aby w tym codziennym pędzie, biegu wśród trosk, kryzysów i wyzwań zatrzymać się. Dla nas ludzi wierzących to też jest po prostu uczczenie tych dwóch ludzi, beatyfikacja nie jest bowiem żadnym tytułem honorowym, który podkreśla tylko ludzkie cechy tych dwóch osób ale pokazuje, że byli to ludzie boży. Mamy więc prawo za ich wstawiennictwem modlić się do Boga i mamy też obowiązek naśladować ich na ile potrafimy ich miłość do Boga i drugiego człowieka

 - dodaje arcybiskup Polak.

Specjalne dziękczynienie za beatyfikację kardynała Stefana Wyszyńskiego, który był także arcybiskupem gnieźnieńskim jest zaplanowane w Gnieźnie na 18 września.