To okazja, aby pozbyć się swoich przeczytanych i kupić inne... za niewielkie pieniądze.
Wielu miłośników książek na stolikach wystawionych przy Starym Ratuszu znalazło ciekawe tytuły. Np. matka trzyletniego chłopca, który uwielbia książeczki o zwierzętach chwaliła się, że zakupiła za bezcen cały plecak książek w tym m.in. "Kajtkowe przygody".
Z całym naręczem "upolowanych" książek chodziła też miłośniczka historii antycznej. Jej córka pozbywała się książek z nurtu fantastyki.
Parę książek już "zeszło", więc jest ok - mówiła zadowolona sprzedawczyni.
Przy okazji kiermaszu zbierane są fundusze na leczenie młodych gnieźnian Justyny Bieleckiej i Bartka Labrentza. Kiermasz potrwa na gnieźnieńskiej starówce do godz. 18.00.