Zawody odbywały się na trasie w Poznaniu i Swarzędzu o długości 56 kilometrów. - Frekwencja nie była wysoka – mówi organizator Super League Triathlon Poznań, Wojciech Kruczyński.
- Było zapisanych ponad 700 zawodników, z czego niestety, ze względu prawdopodobnie na warunki atmosferyczne, czyli deszcz i 12 stopni, które towarzyszyło na starcie zawodnikom, spowodowały, że pakiety odebrały tylko około 200 osób. Także frekwencja była dużo mniejsza niż w poprzednich latach.
Dyrektor zawodów wskazuje też na sytuację związaną z pandemią koronawirusa. Na trasie zawodów doszło do jednego wypadku. Kierowca Fiata Punto zignorował sygnały od policjanta, wjechał do śluzy i potrącił zawodnika na rowerze. Poturbowanego triathlonistę przewieziono do szpitala przy Szwajcarskiej w Poznaniu. Mężczyzna został już wypisany. Wszyscy inni uczestnicy ukończyli triathlon.
Na niedzielę zaplanowano starty na dystansie 28 i 113 kilometrów. Na tym drugim zostaną rozegrane Mistrzostwa Polski. - Mam nadzieję, że pogoda będzie dużo lepsza niż dzisiaj – przyznaje Wojciech Kruczyński. Utrudnienia ponownie będą dotyczyć drogi krajowej numer 92 na odcinku w Poznaniu i Swarzędzu. Trasy będą zamknięte w godzinach od 7.00 do 15.00.