Piątka mężczyzn pływała rowerem wodnym. Jeden z nich - wpadł do wody. Na ratunek, skacząc na główkę, pospieszył mu kolega. Skok był na tyle niefortunny, że mężczyzna z urazem kręgosłupa trafił do szpitala.
Do pomocy w poszukiwaniu pierwszego z mężczyzn wezwano strażaków. Do akcji pojechało 5 zastępów - ochotników z okolicy oraz PSP z Turku oraz ratownicy z Konina.
Poszukiwania trwały półtorej godziny, a kiedy około 23:00 mężczyznę udało się odnaleźć - już nie żył. Sprawą zajęła się prokuratura.