Kaliscy radni PiS przedstawili prezydentowi miasta swój "Pakiet dla młodych" oparty na czterech filarach: nauce, pracy, mieszkaniu i komforcie życia. - Miasto musi zaoferować młodym ludziom takie warunki do pracy i życia, żeby nie chcieli stąd uciekać. Tu muszą rozwijać się zawodowo, zakładać rodziny i realizować swoje pasje. Dziś 7 na 10 młodych osób wyjeżdżających z Kalisza na studia już do Kalisza nie wraca - mówi radny PiS Artur Kijewski.
Chcielibyśmy to ująć kompleksowo. Pierwsza rzecz to dokładna analiza rynku pracy - tego, co oferują nasze przedsiębiorstwa a także tego, aby te przedsiębiorstwa wskazały gdzie będzie zapotrzebowanie na konkretnych specjalistów. Druga rzecz, to chcemy promować najlepszych absolwentów kaliskich szkół a także uczelni, żeby od razu można im było zaproponować dobrze płatną pracę w Kaliszu.
Radni zaproponowali utworzenie Ośrodka Wspierania Przedsiębiorczości i Innowacyjności, który pomagałby młodym w urzeczywistnianiu ich pomysłów w realne projekty biznesowe. W programie miałyby się znaleźć także pieniądze na stypendia i małe granty.
Radni PiS chcieliby wdrożyć program w ciągu najbliższych 5 lat.