Był on żołnierzem I Pułku Piechoty Polskiej utworzonego przez Polaków w Ostrowie. Pułk ten został jednak rozwiązany i większość jego żołnierzy, a w tym i Jan Mertka przedarło się przez „zieloną granicę” do niedalekiego Szczypiorna. Merka poległ podczas potyczki pełniąc służbę patrolową. Akt zgonu Jana Mertki znaleziono 6 lat temu i przetłumaczono na język Polski.
- Od tego czasu dokument obejrzały setki osób- mówi kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Przygodzicach Damian Kołacki.- To jest taka postać kultowa, bo to jednak jest pierwsza ofiara jedynego zwycięskiego powstania w Polsce. Tych dokumentów jest więcej, jeżeli chodzi o inne ofiary, natomiast ten jest najczęściej oglądany. I wszyscy kojarzą, tutaj przynajmniej z naszych stron, Powstanie Wielkopolskie z osobą pierwszej ofiary. Mamy tutaj ulicę Jana Mertki, zresztą w Ostrowie też jest taka ulica. Także jest dużo symboli związanych z tą osobą. To jest akt napisany w języku niemieckim, pismem gotyckim – dodaje.
Główne Dowództwo Polskich Sił Zbrojnych byłego zaboru pruskiego uznało Jana Mertkę jako ofiarę Powstania, umieszczając go na oficjalnej liście strat. Pośmiertnie otrzymał odznaczenia: Krzyż Walecznych oraz Wielkopolski Krzyż Powstańczy. Jego pogrzeb stał się wielką manifestacją patriotyczną. Uroczystości związane z 100. rocznicą wybuchu Powstania Wielkopolskiego w Przygodzicach rozpoczną się od złożenia kwiatów pod tablicą upamiętniającą Jana Mertkę. O godz. 16.00 zostanie odprawiona msza św. w Kościele pw. Najświętszej Maryi Panny Nieustającej Pomocy w Przygodzicach, a o 16.40 odbędzie się finał powiatowej „Sztafety pokoleń” biegnącej z okazji 100. rocznicy Powstania Wielkopolskiego szlakiem miejsc pamięci.