Umowę o współpracy podpisały Polska Grupa Zbrojeniowa i koreański Hyundai Rotem Company. O wadze porozumienia mówił dziś wicepremier Mariusz Błaszczak.
To jest dobra informacja dla Poznania i Wielkopolski. To są kolejne nowe miejsca pracy, to utrzymanie tych miejsc pracy, które zostały w WZM stworzone. To bardzo dobra firma. To firma, która składa się ze świetnej załogi, a więc nie mieliśmy wątpliwości, że najnowocześniejsze czołgi K2, bo zaprojektowane w XXI wieku, będą właśnie tu w Poznaniu serwisowane, remontowane i produkowane
- mówi Mariusz Błaszczak.
Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne przechodzą teraz modernizację i planują powiększenie kadry. Produkcja koreańskich czołgów ma też częściowo odbywać się w legendarnych zakładach Cegielskiego. Potwierdził to Radiu Poznań prezes PGZ, Sebastian Chwałek.
Trwa w tej chwili proces wniesienia do Polskiego Grupy Zbrojeniowej spółki Cegielski, która będzie też istotnym elementem łańcucha produkcyjnego, będzie miała swój wkład, chcemy wykorzystać potencjał jakby nie było podmiotu z dużą historią, jeżeli chodzi o produkcję, dlatego wykorzystanie jednej i drugiej spółki daje nam pełną swobodę i duże zdolności, jeżeli chodzi o ilości produkcji, jakie zamierzamy zrealizować
- mówi Sebastian Chwałek.
Początkowo czołgi będą montowanie głównie z części przesyłanych z Korei Południowej. Później dojdzie do tego coraz więcej elementów polskiej produkcji. Docelowo PGZ chce wykorzystać w tym procesie jak najwięcej swoich spółek.
Polska zamówiła w sumie tysiąc czołgów K2. Najpierw wojsko otrzyma 180 sztuk wyprodukowanych w Korei Południowej. 820 czołgów w polskiej wersji ma powstać już w naszym kraju. Pierwsze maszyny mają być gotowe w 2026 roku.