Większość oskarżonych przyznała się do zarzucanych im czynów. Jakub M. został zatrzymany przez policję w 2019 roku i podczas przesłuchań wskazał nastolatków, którym dostarczał marihuanę. "Prokurator wnioskował dla niego o 3 lata więzienia, ale sąd złagodził wyrok" - mówi sędzia Katarzyna Maciaszek.
Oskarżony jest osoba młodocianą. To był jego pierwszy konflikt z prawem. A poza tym udostępnienie tych narkotyków, gdyby to zliczyć to była to ilość 100 gramów w przeciągu roku. Można powiedzieć, że dużo, tych odbiorców było kilkunastu, ale w takim razie jaką karę wymierzyć osobom, które prowadzą taką działalność na szerszą skalę
- mówi sędzia Katarzyna Maciaszek.
Wszyscy oskarżeni pochodzą z okolic Ostrzeszowa. Większość z nich otrzymała kary grzywny. Jakub M. trafi pod dozór kuratora. Sąd zobowiązał go również do poddania się leczeniu odwykowemu. Wyrok nie jest prawomocny.