NA ANTENIE: 00:00-01:00 KLASYKA I/
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Sprawca napaści na posła PiS z zakazem zbliżania

Publikacja: 27.09.2023 g.12:02  Aktualizacja: 27.09.2023 g.12:49 PAP
Ostrów Wlkp.
Sprawca napaści na posła Prawa i Sprawiedliwości, poza postawionymi mu zarzutami, ma zakaz zbliżania się lub kontaktowania z pokrzywdzonym - informuje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp. Maciej Meler.
Piotr Kaleta potrącony - Piotr Kaleta
Poseł PiS Piotr Kaleta. / Fot. Piotr Kaleta

Do zdarzenia doszło w poniedziałek wieczorem na ulicy w Kaliszu. Poseł PiS, Piotr Kaleta zauważył, że od kilku dni jego plakaty wyborcze są niszczone. Postanowił sprawdzić i zweryfikować, kto niszczy jego mienie. W pewnym momencie zauważył mężczyznę, który niszczył plakaty wyborcze z wizerunkiem parlamentarzysty. Zamalowywał plakaty farbą, używając do tego wałka malarskiego.

Kaleta postanowił zainterweniować. Gdy poinformował sprawcę, że zamierza wezwać policję, ten zaczął używać wobec polityka wulgarnych słów i grozić mu pozbawieniem życia. Poseł próbował zatrzymać odjeżdżającego mężczyznę, ale ten - jak powiedział  - gwałtownie ruszył, potrącił go samochodem i odjechał.

Według posła to było świadome działanie.

Sytuacja była bardzo nieprzyjemna, bo tak mnie uderzył pojazdem, że upadłem i doznałem potłuczenia. Udałem się do szpitala a o sprawie zawiadomiłem policję

 - powiedział.

Na podstawie zebranego materiału dowodowego kaliscy policjanci zatrzymali 81-letniego mężczyznę.

Mężczyzna usłyszał zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej posła na Sejm RP, spowodowania u niego rozstroju zdrowia, narażenia go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz gróźb karalnych

 - powiedział prokurator Maciej Meler.

Przesłuchany mężczyzna częściowo przyznał się do stawianych mu zarzutów.

Wobec podejrzanego zastosowano środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego oraz zakazu zbliżania się bądź kontaktowania z pokrzywdzonym

 - powiedział prokurator.

Zdaniem parlamentarzysty takie działanie jest efektem "nienawiści do mojej osoby oraz do Prawa i Sprawiedliwości" - oświadczył. Przyznał, że jeszcze nigdy coś takiego mu się nie przydarzyło.

W odrębnym postępowaniu będą prowadzone czynności pod kątem niszczenia plakatów wyborczych.

PAP
https://www.radiopoznan.fm/n/ysH6D9
KOMENTARZE 0