Zdecydował, że prokuratura będzie miała pół roku na zebranie dodatkowych dowodów - mówi obrońca oskarżonego adwokat Michał Kałużny.
Sąd nie uwzględnił mojego wniosku o umorzenie postępowania już na tym etapie. Po drugie sąd zdecydował o tym, że ta sprawa wróci do prokuratury celem uzupełnienia braków postępowania przygotowawczego, zakreślając jednocześnie prokuraturze termin 6 miesięcy. To drugie rozwiązanie o tyle budzi pewne nadzieje, bo sąd uzasadniając swoją decyzję wskazał również, że być może dojdzie do podjęcia innej decyzji przez prokuraturę niż skierowanie aktu oskarżenia do sądu.
Arkadiusz Kraska został skazany na dożywocie. Według prokuratury zabił w Szczecinie dwie osoby. Jesienią ubiegłego roku Sąd Najwyższy uchylił wyrok dożywotniego więzienia dla oskarżonego. Kilka miesięcy wcześniej wstrzymał jego wykonanie i mężczyzna wyszedł na wolność. Arkadiusz Kraska sceptycznie podchodzi do kolejnego procesu.
Przeciąganie, muszę uczestniczyć w tym wszystkim. Cóż, możemy się tylko przyglądać, nic na to nie poradzimy. Proces powtórny w tej sytuacji nic nie da. Każdy sobie z tego sprawę zdaje. Raczej prokuratura już musi zacząć działać. To jest po prostu koszmar dla mnie i rodziny, bo nie mogę normalnie żyć. Ja chciałbym, staram się bynajmniej normalnie żyć, a to jednak w jakiś sposób mnie hamuje.
Sprawę podwójnego zabójstwa w Szczecinie, które miało być efektem porachunków gangsterskich, bada teraz prokuratura w Lublinie.