Do tragedii doszło przed 14.00 na odcinku drogi między Lipnicą, a Sękowem.
Według ustaleń policji, jadący samochodem Kia 21-latek wyprzedzał dwa inne pojazdy. Nie skończył manewru przed zakrętem - auto wypadło na pobocze i uderzyło w drzewo. 12-latek, który zginął na miejscu. Był bratem kierowcy.
Do szpitala w ciężkim stanie trafiła 2-letnia córka sprawcy wypadku. Jemu samemu nic się nie stało.