Grzybiarz z Dolnego Śląska szukał grzybów w lesie pomiędzy Sławocinem i Świętnem. I właśnie tam znalazł niewybuch. Mężczyzna oznakował to miejsce i pozostał tam do czasu przyjazdu policjantów.
Mundurowi odizolowali teren, aby do minimum ograniczyć niebezpieczeństwo związane z obecnością tam osób postronnych. Wstępnie określili, że jest to pocisk moździerzowy o długości około 30 centymetrów, pochodzący z okresu drugiej wojny światowej. Pocisk przejęli saperzy z patrolu minerskiego z Głogowa.
Niecałe dwa tygodnie temu mieszkanka Gostynia w lesie w okolicach Starej Krobi również w trakcie zbierania grzybów także znalazła pocisk moździerzowy.