NA ANTENIE: OH DIANE/FLEETWOOD MAC
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Śledczy szukają 160 pasażerów pociągu. Chodzi o śmiertelny wypadek

Publikacja: 28.01.2022 g.16:14  Aktualizacja: 29.01.2022 g.09:46
Nowy Tomyśl
Maszynista nie dostosował prędkości do zaleceń - zginął kierowca, a według prokuratury zginąć mogło więcej osób.
wypadek w Sątopach pod Nowym Tomyślem maszynista pociąg - KPP w Nowym Tomyślu
Fot. KPP w Nowym Tomyślu

Śledczy szukają 160 pasażerów pociągu relacji Berlin - Warszawa, którzy podróżowali składem 29 listopada ubiegłego roku. Wtedy na przejeździe kolejowym w Sątopach pod Nowym Tomyślem doszło do zderzenia lokomotywy z samochodem.

W wyniku zdarzenia 50-letni kierowca zginął na miejscu. Jak pisze Gazeta Wyborcza, śledztwo prokuratury dotyczy nieumyślnego naruszenia przez maszynistę pociągu zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Jak czytamy, „maszynista nie dostosował się bowiem do pisemnego rozkazu numer 2537 (…) nakazującego ostrożną jazdę”.

Zgodnie z wytycznymi, tego dnia pociągi miały pokonywać przejazdy kolejowe między Nowym Tomyślem a Opalenicą z prędkością 20 km/h, a maszyniści mieli też nadawać sygnały dźwiękowe. Było to spowodowane trwającymi w okolicy pracami remontowymi. Według prokuratury maszynista nie zastosował się do zaleceń.

Śledczy proszą o kontakt wszystkie osoby, które podróżowały rzeczonym składem. Zgłaszać należy się do końca lutego do Prokuratury Rejonowej w Nowym Tomyślu. Według śledczych pasażerowie są osobami pokrzywdzonymi, „bo zostali narażeni na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia” - cytuje prokuraturę Gazeta Wyborcza. 

https://www.radiopoznan.fm/n/73TfPe
KOMENTARZE 1
Maciej Banaszak
Maciej 31.01.2022 godz. 14:06
Niestety ale PKP i maszyniści to państwo w państwie. Droga kolejowa z Woli do dworca głównego, od wiaduktu nad ul. Niestachowską do dworca obowiązuje dla pociągów 40km/h. Konia z rzędem jak któryś z maszynistów przestrzega tej prędkości. Często nadużywają sygnałów dźwiękowych, pisma do PKP nic nie dają.