"Polska nie siedzi dziś na widowni, jesteśmy jednym z dyrygentów w polityce międzynarodowej" - mówi wiceminister Szynkowski.
To jest czas, kiedy nasz sąsiad został bezpośrednio zaatakowany, wymaga naszego wsparcia, ale z drugiej strony jest to takie okno szans dla Polski, gdzie Polska przez wiele lat ostrzegała przed zagrożeniem i niestety wiele krajów było głuchych na te ostrzeżenia, także wielu politycznych liderów. Dzisiaj Polska jest słuchana, bardzo uważnie, dzisiaj polskie argumenty kształtują politykę Unii Europejskiej, dziś polskie argumenty kształtują aktywność naszego partnera transatlantyckiego. Dzisiaj nasze argumenty zmieniają perspektywę naszego zachodniego sąsiada - Niemiec
- mówi Szymon Szynkowski vel Sęk.
Minister Szynkowski powiedział, że coraz lepiej radzimy sobie z walką z dezinformacją. W jego ocenie rosyjska propaganda w Polsce jest słaba. Trzeba jednak naszą narracją pokazywać, jaka jest prawda - dodał minister.
Zapytany przez naszego reportera, czy jest szansa na Noble'a dla Polaków, za to, co ci zrobili dla Ukrainy odpowiedział, że jest taka idea.
"Ta otwartość polskich serc, otwartość polskich domów jest dzisiaj na świecie dostrzegana, ja to widzę w wielu rozmowach dyplomatycznych. Odnotowanie tego (w formule Noble'a) pokazałoby, że Polacy potrafili stanąć na wysokości zadania
- zakończył Szymon Szynkowski vel Sęk.