Karolina Ratajczak z poznańskiego zoo powiedziała nam, że dzisiaj zwierzę złapali wolontariusze Komitetu Ochrony Orłów.
Nie ma żadnych złamań, nogi pracują dobrze. Generalnie ptak jest osłabiony i został tutaj nawodniony. W tej chwili jest w wolierze rehabilitacyjnej. Będzie łapał siły do dalszego lotu
- mówi Karolina Ratajczak.
Orłosęp urodził się i dostał obrączkę we Francji. Został wypuszczony na wolność w ramach programu przywracania tego gatunku do środowiska naturalnego. Do naszego kraju prawdopodobnie trafił z powodu burz.
Prof. Tadeusz Mizera z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu podkreśla, że orłosęp nie mógłby przetrwać w polskim mieście.
W odróżnieniu od wszystkich innych odżywia się kośćmi, które połyka w całości i trawi. Jak są duże, kość udowa jakiejś padłej kozicy czy jelenia, chwyta, wylatuje wysoko i rzuca o skały, żeby kość się rozbiła
- wyjaśnia prof. Tadeusz Mizera.
Orłosępy żyją w wysokich górach. Decyzja o wypuszczeniu złapanego w Poznaniu ptaka na wolność zapadnie po rozmowach z francuskimi ornitologami.
Dwa dorosłe orłosępy można podziwiać w poznańskim zoo.