Ptaki przylatują tam od ponad 20 lat. Od 2015 roku prowadzona jest transmisja z gniazda. Niestety przez ostatnie trzy lata stało ono puste, wszystko przez jastrzębia, który zabił lubianą przez internautów parę rybołowów: Roszponkę i jej partnera Szuwarka wraz z potomstwem.
Pojawienie się nowych ptaków oznacza wznowienie transmisji, mamy też nadzieję, że zostaną tu na dłużej – mówi Szymon Nadolny, pracownik Nadleśnictwa Lipka.
Pierwszy z ptaków przyleciał do naszego gniazda, które znajduje się na słupie wysokiego napięcia już 8 kwietnia. Kilka tygodni później dołączyła do niego partnerka. W tej chwili internauci nazwali jedynie samca, ma na imię Lipek, natomiast samica zostanie nazwana prawdopodobnie na dniach. Tej parze potrzebny jest teraz przede wszystkim spokój, mamy nadzieję, że dzięki temu, uda się samicy złożyć jaja i wyprowadzić szczęśliwie lęgi
- mówi Szymon Nadolny.
Rybołowy są w Polsce objęte ścisłą ochroną. Łącznie w naszym kraju jest jedynie 30 par. Według specjalistów, w dużej mierze odpowiadają za to sami ludzie, które traktują te ptaki jak drapieżniki i prowadzą nielegalny odstrzał. Transmisję z gniazda znajdziemy na facebooku Nadleśnictwa Lipka.