Prace trwać mają do końca kwietnia 2024 roku. Pierwszym etapem będzie ogłoszenie przetargu na opracowanie dokumentacji oraz na nadzór i dozór geologiczny i
nadzór wiertniczy.
Przypomnijmy - w Turku po zamknięciu tam elektrowni, która ogrzewała miasto - zadanie to przejęła niemiecka firma Getec, która - jak mówi prezes PGKiM, Mirosław Wypiór jest zinteresowana współpracą z ciepłownią geotermalną.
Oni są też zainteresowani tym, żeby ta geotermia była podpięta, bo to jest ekologiczne ciepło i to pozwala zmniejszyć opłaty emisyjne u nich
- mówi Mirosław Wypiór.
PGKiM w Turku czeka tymczasem na ocenę kolejnego wniosku o dofinansowanie tego przedsięwzięcia. Chodzi o 8 milionów ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie.
W kolejną fazę weszły też prace przy ciepłowni geotermalnej w Kole. W minioną środę Prezes Miejskiego Zakładu Energetyki Cieplnej Przemysław Stasiak oraz prezes Exalo Drilling Marcin Gawroński i wiceprezes Oliwer Koszowski, także podpisali umowę na wykonanie derugiego odwiertu geotermalnego. W Kole prace potrwają 10 miesięcy.