"Zwożąc Ukraińców z granicy usłyszałem, że potrzebne są karetki" - mówi Łukasz Szulc.
Usłyszeliśmy, że Rosjanie zaczęli bombardować karetki i że brakuje karetek. Kupiliśmy przez kolegę, który mieszka we Francji Mercedesa Vito. Chcemy uzbierać jak najwięcej pieniędzy i kupić tych karetek więcej. Na razie kupiliśmy jedną, została formalnie przygotowana do oddania na Ukrainę. Wczoraj udało nam się pozałatwiać papiery celne
- mówi Łukasz Szulc.
Druga karetka została dziś odebrana i będzie przygotowana. Jeden z pojazdów jest już oklejony ukraińskimi barwami. W zbiórce na kolejne pojazdy pomagają harcerze z ZHR.
Transport karetek dla Ukrainy ma ruszyć na początku tygodnia.