Autor artykułu opisał stolicę Wielkopolski jako miasto „w połowie drogi między Warszawą a Berlinem” oraz „dom polskiego katolicyzmu i wielu reakcyjnych, prawicowych ludzi”. Dziennik wskazał jednocześnie na ruch anarchistyczny i najstarszy polski squat – Rozbrat. Dalej wymienia wybrane kluby i chwali poznańskie nocne życie.
Internauci zwrócili uwagę przede wszystkim na fragment dotyczący „prawicowości”. Dziennikarz podróżniczy „Guardiana”, Richard Mellor, odpowiadając na komentarze stwierdził, że może opisać Poznań jedynie według swoich doświadczeń. Jego zdaniem, oprócz liberalizmu, jest w stolicy Wielkopolski także dużo przeciwieństw.