Dyrektorzy są przerażeni, bo nie wiedzą, jak mają takie koszty oszacować w czasie weekendu. Kuratorium Oświaty podległe ministerstwu nic o mailu nie wie.
"Obowiązuje nas termin rządowy" - powiedziała nam rzeczniczka kuratorium Magdalena Miczek.
Nie ma takich informacji ani z takiej strony jako kuratorium, ani ze strony ministerstwa, że do poniedziałku do 6 września muszą być ostatecznie złożone wnioski. Dyrektorzy w tej sprawie do nas nie dzwonili, myślę, że trzeba zapytać Urząd Miasta, czy wystosował takie pismo do dyrektorów szkół
- dodaje Magdalena Miczek
Dyrektor Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Przemysław Foligowski powiedział nam, że dyrektorzy dobrze znali termin poniedziałkowy i jest on wymagany ze względu na sprawy proceduralne.
Jeśli mamy takich dyrektorów, którzy nie potrafią tego zrobić, to trudno
- powiedział Przemysław Foligowski. Odesłał nas na poniedziałek.
Dyrektorzy, którzy się z nami skontaktowali mówią, że była mowa o poniedziałku, ale w żadnym wypadku o szacowaniu kosztów wycieczek. Jak będzie wyglądało składanie wniosków, czy dyrektorzy mają szansę dostać pieniądze, w piątkowe popołudnie trudno powiedzieć.
Jak przypomniał wczoraj w Radiu Poznań wiceminister Wojciech Murdzek, ministerialny termin składania wniosków to 6-20 września. Założeniem programu jest to, że uczniowie będą jeździć na szkolne wycieczki w ważne dla Polski miejsca.
Dofinansowanie do wycieczek ma wynieść do 80 proc. Resztę pokryją szkoły lub rodzice. Na wycieczkę 1-dniową szkoła dostanie 5 tysięcy złotych, 2-dniową 10 tysięcy i 3-dniową do 15 tysięcy złotych.
Przedsięwzięcie będzie realizowane w ramach Polskiego Ładu.