"To nie tylko stabilizacja, ale także większe możliwości negocjacji cen na rynku" - podkreśla Daniel Czyżewski, analityk portalu Energetyka24.pl:
Efekty fuzji poznamy pewnie za kilka lat, ale zwłaszcza te ostatnie lata pokazują, że duże koncerny które wcześniej się połączyły mają większą stabilizację w ogóle. Jeżeli przyjdzie nowy COVID, wojna czy jeszcze inne okoliczności, znacznie łatwiej większemu koncernowi będzie przetrwać ten okres nawet jadąc na dużej stracie, tak jak wiele tego typu firm paliwowych w 2020 roku. Ale też jeżeli większy koncern ma więcej zamówień, zawsze cena może być mniejsza i jednocześnie może być ta cena mniejsza dla zwykłych odbiorców indywidualnych
- mówi Daniel Czyżewski.
Tymczasem z przeprowadzonego badania wynika, że ponad 47% (47,4%) Polaków uważa, że fuzja koncernów wpłynie na niższe ceny paliw, a prawie 49% (48,8%) jest przekonanych o tym, że dzięki fuzji zwiększyło się bezpieczeństwo energetyczne Polski.
Wśród badanych, zdecydowana większość głosów pozytywnie odnoszących się do procesu fuzji obu Orlenu z Lotosem pochodziła z elektoratu partii Prawo i Sprawiedliwość.