"Według wstępnych ustaleń przestępcy mogli zarobić nawet 10 milionów złotych" - informuje rzeczniczka prasowa CBŚP, podinsp. Iwona Jurkiewicz.
Kilkadziesiąt osób działających na terenie Poznania oraz okolic, w ramach zorganizowanej grupy przestępczej, co najmniej od stycznia 2018 roku, mogło sprowadzać z Azji przez kraje Unii Europejskiej do Polski dziesiątki ton podrobionych produktów leczniczych największych światowych koncernów farmaceutycznych. Produkty te dalej sprzedawane były za pośrednictwem stron internetowych do odbiorców indywidualnych w Polsce i poza granicami kraju
- mówi podinsp. Iwona Jurkiewicz.
Podejrzani sprzedawali głównie leki na potencję oraz produkty anaboliczne. W zeszłym tygodniu blisko 200 policjantów z Poznania, Bydgoszczy, Łodzi i Zielonej Góry zatrzymało jednocześnie 34 podejrzanych. Zabezpieczono urządzenia do produkcji leków, opakowania z produktami leczniczymi i półfabrykaty o łącznej wartości co najmniej 40 milionów złotych.
Pieniądze z przestępstwa były szybko wydawane. Dwie osoby usłyszały zarzuty kierowania grupą przestępczą - w sumie za udział w niej odpowie 27 podejrzanych.
Osoby te usłyszały zarzuty sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia oraz prania brudnych pieniędzy.Pozostałe 7 osób usłyszało zarzuty ułatwienia przestępstwa poprzez zatajanie środków płatniczych pochodzących z dystrybucji podrobionymi lekami. 17 osób trafiło do aresztu. Pozostali podejrzani otrzymali dozór policji i złożyli poręczenia majątkowe.