Policja wyznaczyła nawet nagrodę pieniężną. Ludzie bali się o swoje życie i mienie. Wyrok za wcześniejsze podpalenia zapadł 25 czerwca. Sprawca dostał wyrok pół roku więzienia w zawieszeniu do lat trzech.
Kolejny pożar w Golimowe wybuchł 30 czerwca. Spłonęły dwa drewniane garaże i pomieszczenie gospodarcze w pobliżu domu mieszkalnego. Ten pożar zagrażał budynkowi wielorodzinnemu.
- Prokuratura postawiła zatrzymanemu zarzut bezpośredniego zagrożenia dla życia wielu osób - mówi prokurator Radosław Krawczyk. Ta osoba odpowiada za czyny w warunkach znacznie ograniczonej poczytalności.
Burmistrz Czerniejewa Tadeusz Szymanek mówi, że od czasu aresztowania podejrzanego nie doszło do innych podpaleń, a wcześniej zdarzały się nawet dwa razy w miesiącu. Rozprawa trzydziestolatka za ostatnie podpalenia odbędzie się w sądzie rejonowym w Gnieźnie w najbliższą środę.