Ponad dwumetrowi gladiatorzy zostali dzisiaj ustawieni na cokołach.
Rzeźby gladiatorów, ze specjalnej masy przypominającej piaskowiec, wykonał artysta-rzeźbiarz Mirosław Patecki.
Oczywiście są nadzy. Mają tarcze i miecze gladiatorskie, obok nich leżą hełmy.
Zbigniew Szukalski dyrektor Zamku w Rydzynie:
Oryginalne rzeźby gladiatorów wywieźli Niemcy, nie wiadomo, gdzie trafiły. Było to prawdopodobnie w 1941 roku. Dzięki temu, że posiadaliśmy zdjęcia oryginalnych posągów z lat 20, 30 i z początku lat 40 minionego wieku, mamy także ryciny z tym motywem, mogliśmy z różnych ujęć odtworzyć rzeźby. Naprawdę z bardzo dużą dokładnością gladiatorzy zostali odtworzeni.
Oryginalne posągi gladiatorów zamówił książę Aleksander Józef Sułkowski.