Policjantów zaniepokoiła woń alkoholu, którą wyczuli od mężczyzny – wyjaśnia Magdalena Mróz z pilskiej policji.
Wczoraj w godzinach porannych zatrzymano do kontroli pojazd marki Kia, oznaczony literą „L”. Za kierownicą znajdował się 19-letni mężczyzna, który uczył się jeździć. W aucie, obok młodego człowieka siedział 76-letni instruktor. Nie byłoby w tym nic niespotykanego, gdyby nie fakt, że policjanci wyczuli od nauczyciela woń alkoholu. Przeprowadzone badanie potwierdziło przypuszczenia mundurowych, mieszkaniec Piły miał w swoim organizmie ponad pół promila alkoholu
- mówi Magdalena Mróz.
Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy. W świetle obowiązujących przepisów instruktor podczas szkolenia jest bowiem traktowany jak kierowca. 76-latek za swoje zachowanie odpowie przed sądem, grozi mu do 3 lat więzienia.