"Mężczyzna został przez oszusta nakłoniony, żeby dokonał 13 przelewów na dwóch kontach w dwóch różnych bankach za pomocą kodów "BLIK", które mu przysłał" - mówi Wojciech Adamaczyk.
Oszust na zakończenie całego procederu zakomunikował mieszkańcowi gminy Wolsztyn, że właśnie go oszukał, bardzo mu podziękował i poinformował, że za 29,5 tys. zł, które mu przelał, kupi sobie samochód. Naprawdę nie spotkałem się jeszcze z taką sytuacją, by oszust zachował się w taki sposób
- mówi oficer prasowy wolsztyńskiej policji.
W ostatnich dniach działalność oszustów telefonicznych mocno się nasiliła. Policjantom należy zgłaszać wszelkie wątpliwości dotyczące podejrzanych rozmówców.