NA ANTENIE: Wielkopolskie popołudnie
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Nocny pożar pod Czarnkowem. Zginął 35-latek

Publikacja: 21.09.2020 g.11:12  Aktualizacja: 21.09.2020 g.11:27 Przemysław Stochaj
Piła
Jedna osoba zginęła w nocnym pożarze w Romanowie Górnym pod Czarnkowem.
pożar romanowo śmiertelny - Przemysław Stochaj
Fot. Przemysław Stochaj

Strażacy sygnał o płonącym domu jednorodzinnym otrzymali chwilę przed północą. Gdy dotarli na miejsce, w ogniu stał już cały budynek. Mieszkali w nim 35-latek i jego ojciec. Starszego mężczyznę z płomieni uratował sąsiad.

- "Wyszedłem zapalić papierosa na zewnątrz i po prostu zobaczyłem ogień, że się pali. Z początku byłem w szoku, że takie coś u nas na wiosce się dzieje. Podbiegłem do budynku, wyciągnąłem starszego sąsiada przez okno, a drugiego niestety już nie zdążyłem"

- A znał go pan dobrze?

- "To był mój najlepszy sąsiad"

Jak mówi rzecznik prasowy czarnkowskiej straży pożarnej Artur Kłos, sąsiad, który wyciągnął mężczyznę z płonącego budynku wykazał się nie lada odwagą. Ogień był bardzo rozległy, więc akcję z początku prowadzono
z zewnątrz.

Pożar był na tyle rozwinięty, że strażacy nie mogli wejść do środka. Podjęli działania gaśnicze z zewnątrz, dopiero po jakimś czasie weszli do budynku i tam niestety ukazało się ciało 35-latka.

W działaniach brało udział 11 zastępów Straży Pożarnej z Czarnkowa i okolicznych miejscowości. Budynek został doszczętnie strawiony przez ogień i według wstępnych informacji nadaje się tylko do rozbiórki. Mężczyzna, którego udało się uratować, jest aktualnie pod opieką policji.

Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane.

https://www.radiopoznan.fm/n/xcIp3b
KOMENTARZE 0