Prokuratura oskarżyła go o znęcanie się nad zwierzętami. Krowy były tak wycieńczone, że padły z głodu i pragnienia.
Rolnik odpowiadał za znęcanie się nad zwierzętami. Sąd podzielił zdanie śledczych i uznał winę 57-letniego rolnika - mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim Maciej Meler.
Nie zapewniał zwierzętom jakichkolwiek warunków utrzymania, czyli dostępu do wody i karmy w odpowiedniej ilości, utrzymania w odpowiednich warunkach, a także pomocy lekarsko-weterynaryjnej. W wyniku tego doprowadził do śmierci 24 sztuk bydła.
Mężczyzna dostał także dozór kuratora. Sąd nakazał rolnikowi powstrzymywanie się od picia alkoholu. Wyrok nie jest prawomocny.