Jak się okazało, przebywał w Polsce nielegalnie. Rzeczniczka średzkiej policji Andżelika Środa, powiedziała nam, że funkcjonariuszy powiadomiła matka dziecka.
O tym, że jej córka została zaczepiona przez nieznanego jej mężczyznę. Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zastali zgłaszającą wraz z małoletnią córką. Kobieta wskazała nieznanego jej mężczyznę. Okazało się, że 43-letni obywatel Mołdawii znajdował się w stanie nietrzeźwości
- wyjaśnia Andżelika Środa.
Jak relacjonowała matka dziewczynki, Mołdawianin klęcząc trzymał jej córkę za ręce i całował dłonie mówiąc, że jest - tu cytat - "seksowna jak jego córka". Mężczyzna przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze 6 miesięcy w zawieszeniu na rok. Został deportowany z Polski.
Przypomnijmy, że cały czas trwają badania psychiatryczne 48-letniego obywatela Mołdawii, który pod koniec lipca zamordował młotkiem 84-letnią średzką dentystkę i ciężko ranił jej syna, księdza z Dąbrówki koło Poznania. Prokurator otrzymał już lekarską opinię na temat obrażeń duchownego i na tej podstawie uzupełni akt oskarżenia. Również w tym przypadku Mołdawianin przebywał w Środzie nielegalnie.